Ku Morzom - apel do Muz o zachowanie w pamięci potomnych własnych wierszy ("...niech ze mną za raz me rymy nie giną / Ale kiedy ja umrę, ony niechaj słyną!").
"Na fraszki"
- wyliczenie poszczególnych uciech życia dworskiego (pijaństwo, gry miłości) i końcowe ich zaprzeczenie: "Wy tedy, co kto lubi, moi towarzysze, / Pijcie, grajcie, kochajcie - Jan niech fraszki pisze!". Utwór rozpoczyna pytanie retoryczne, uniwersalizm podkreśla 3 os l. poj.
w jakiej przemawia podmiot liryczny.